Tragedia na torach we Wrocławiu: Kobieta zginęła pod szynobusem

Tragiczny wypadek sparaliżował w poniedziałek ruch kolejowy na jednej z ważniejszych tras w okolicach Wrocławia. Przed godziną 14 między stacjami Wrocław Kowale i Wrocław Swojczyce doszło do śmiertelnego potrącenia kobiety przez szynobus Kolei Dolnośląskich.

Kobieta zginęła na miejscu

Ofiara śmiertelna znajdowała się na torach w rejonie ulicy Ełckiej, gdy została potrącona przez jadący w kierunku Jelcza-Laskowic skład. Prokuratura i policja wykluczyły udział osób trzecich w zdarzeniu. Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że poszkodowana przechodziła przez torowisko w miejscu do tego nieprzeznaczonym.

Na miejsce tragedii natychmiast skierowano służby ratunkowe oraz przedstawicieli prokuratury, którzy rozpoczęli szczegółowe dochodzenie mające na celu wyjaśnienie dokładnych okoliczności wypadku.

Komunikacja zastępcza dla pasażerów

Zdarzenie spowodowało całkowite wstrzymanie ruchu kolejowego na tym odcinku. Koleje Dolnośląskie uruchomiły autobusową komunikację zastępczą między stacjami Wrocław Sołtysowice a Jelcz-Laskowice. Utrudnienia dotknęły pasażerów korzystających ze stacji w Chrząstawie Małej, Dobrzykowicach Wrocławskich, Jelczu-Miłoszycach oraz innych miejscowościach na tej trasie.

Przewoźnik nie podał dokładnego czasu przywrócenia normalnego kursowania pociągów. Podróżni muszą się liczyć z wydłużonym czasem podróży i możliwymi opóźnieniami w komunikacji zastępczej.

Apel o rozwagę przy torach

To kolejny przypadek tragicznego wypadku na dolnośląskich torach kolejowych w ostatnich miesiącach. Służby kolejowe przypominają o bezwzględnym zakazie przechodzenia przez tory w miejscach nieuprawniony oraz o konieczności zachowania szczególnej ostrożności w pobliżu infrastruktury kolejowej.