Wałbrzyscy kryminalni zlikwidowali plantację konopi indyjskich
W środowy poranek Wałbrzych stał się miejscem dynamicznej operacji policyjnej, której celem było zatrzymanie 47-letniego mężczyzny podejrzanego o działalność narkotykową. Kryminalni z miejscowej komendy, wspierani przez przewodnika psa specjalizującego się w wykrywaniu narkotyków z Głogowa, przeprowadzili skuteczną akcję na terenie posesji mężczyzny. Przypuszczano, że miejsce to może być wykorzystywane do nielegalnej uprawy konopi indyjskich oraz magazynowania środków odurzających.
Rozległa plantacja i zabezpieczone materiały
Podczas szczegółowego przeszukania, funkcjonariusze natrafili na szeroko rozwiniętą plantację. W mieszkalnych i gospodarczych budynkach podejrzanego znaleziono profesjonalne urządzenia do uprawy, które zostały rozmontowane i zabezpieczone. Do policyjnego depozytu trafiło 130 krzewów konopi indyjskich w różnych fazach wzrostu, a także ponad osiem kilogramów marihuany. Znaleziono również worek z grzybami halucynogennymi, co powiększyło zakres dowodów świadczących o nielegalnej działalności.
Proces prawny i możliwe sankcje
Zatrzymany spędził noc w areszcie. Po zgromadzeniu przez śledczych kluczowych dowodów, sprawę przekazano do prokuratury, gdzie postawiono mężczyźnie formalne zarzuty. Oskarżony jest o nielegalną uprawę konopi oraz posiadanie znacznych ilości marihuany. Prawo przewiduje dla niego karę do 10 lat więzienia. Decyzja o dalszym postępowaniu wobec zatrzymanego należy teraz do sądu, który zdecyduje o jego przyszłości.
Źródło: Policja Dolnośląska
