Wrocław: Policjanci uratowali 93-latka, który oddalił się z szpitala

Niecodzienne wydarzenia, które miały miejsce w miniony weekend, przyciągnęły uwagę mieszkańców Wrocławia. Dzięki czujności dwóch policjantów udało się zapobiec sytuacji, która mogła zakończyć się tragicznie. Starszy mężczyzna, który nieoczekiwanie opuścił oddział ratunkowy jednego z lokalnych szpitali, został odnaleziony i bezpiecznie przekazany w ręce swojej rodziny.

Zaskakująca sytuacja w centrum Wrocławia

Wszystko rozegrało się w okolicach ul. Pilczyckiej, gdzie asp. Mateusz Pieniężny oraz sierż. szt. Bartosz Pociecha z Komisariatu Policji Wrocław Grabiszynek pełnili służbę podczas koncertu Eda Sheerana. W tłumie zauważyli zdezorientowanego 93-latka noszącego opaskę ze szpitala, co wzbudziło ich niepokój.

Rozmowa z zagubionym seniorem

Funkcjonariusze podjęli rozmowę z mężczyzną, który nie potrafił określić swej lokalizacji ani wyjaśnić, jak znalazł się na ulicy Pilczyckiej. Widoczna na jego nadgarstku opaska szpitalna sugerowała, że niedawno opuścił placówkę medyczną, jednak senior nie pamiętał szczegółów swojego pobytu tam.

Kontakt z rodziną

Szeregowy numer telefonu, który starszy mężczyzna miał przy sobie, okazał się kluczem do rozwikłania zagadki. Po nawiązaniu kontaktu z jego żoną, policjanci dowiedzieli się, że mężczyzna samowolnie oddalił się ze szpitala i był poszukiwany przez bliskich. Decyzja o szybkim przetransportowaniu go do placówki medycznej okazała się trafna.

Bohaterowie dnia codziennego

Dzięki profesjonalnemu podejściu policjantów z Wrocławia, sytuacja została rozwiązana bez zbędnych komplikacji. Ich zdolność do szybkiego działania oraz empatia przyczyniły się do bezpiecznego powrotu seniora do jego żony, oczekującej na niego z wielką ulgą. Ta historia przypomina nam, jak ważna jest czujność i gotowość niesienia pomocy innym.