Bracia w areszcie po brutalnej awanturze w restauracji

Mieszkańcy Jeleniej Góry powinni zwrócić uwagę na niebezpieczne zachowania w miejscach publicznych – w minioną sobotę doszło do poważnego incydentu w jednej z restauracji. Interwencja policji zakończyła się zatrzymaniem dwóch mężczyzn, którzy grożą teraz poważnymi konsekwencjami prawnymi.

Konflikt w lokalu po odmowie obsługi

Do zdarzenia doszło wieczorem w centrum Jeleniej Góry. Dwaj nietrzeźwi mężczyźni zostali poinformowani przez obsługę restauracji, że nie zostaną im podane kolejne porcje alkoholu. Pracownicy podjęli taką decyzję, realizując obowiązujące przepisy dotyczące sprzedaży napojów wyskokowych osobom w stanie upojenia.

Odmowa wzbudziła gwałtowne reakcje klientów. Próby wyjaśnienia sytuacji nie przyniosły rezultatu – mężczyźni zaczęli zachowywać się agresywnie, co doprowadziło do zakłócenia spokoju w lokalu. Obsługa była zmuszona wezwać patrol policji.

Atak agresorów na funkcjonariuszy

Po przybyciu na miejsce, funkcjonariusze próbowali uspokoić sytuację. Agresja mężczyzn jednak nasiliła się – zamiast współpracować z policją, zaczęli atakować interweniujących. W tej sytuacji policjanci zdecydowali się podjąć działania, które uniemożliwiły dalsze zakłócanie porządku oraz zapewniły bezpieczeństwo obecnym w restauracji osobom.

Sprawcy noc spędzili w areszcie

Obaj uczestnicy incydentu zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu. Tam przebywali do następnego dnia, kiedy przedstawiono im zarzuty dotyczące naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariuszy oraz zakłócania porządku publicznego.

Możliwe konsekwencje prawne

Za popełnione czyny mężczyznom grozi kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności. Ostatecznej decyzji w tej sprawie można się spodziewać po zakończeniu postępowania sądowego. Komenda Miejska Policji w Jeleniej Górze podkreśla, że stanowczo reaguje na akty przemocy, zwłaszcza te skierowane przeciwko służbom porządkowym.

Bezpieczeństwo w lokalach gastronomicznych jest priorytetem – zarówno dla obsługi, jak i klientów.

Źródło: facebook.com/dolnoslaska.policja