Nowe życie dla zabytków cukrowni w Klecinie
Najważniejsze obiekty przemysłowego dziedzictwa Kleciny czekają na nowe życie – dawna cukrownia, która przez dziesięciolecia była filarem gospodarki południowych dzielnic Wrocławia, doczeka się kompleksowych prac remontowych. Przypominamy, jakie znaczenie miała dla rozwoju miasta i czego mieszkańcy mogą się spodziewać po planowanej rewitalizacji.
Przemysłowe korzenie południowego Wrocławia
Historia cukrowni w Klecinie sięga ponad 150 lat – powstała w drugiej połowie XIX wieku z inicjatywy przedsiębiorczych rodzin Liebichów, Schoellerów i M. Hikkela. W okresie największej świetności zaliczano ją do najnowocześniejszych tego typu zakładów w regionie, a jej ceglane budynki na trwałe wpisały się w krajobraz dzielnicy.
Przez dekady fabryka produkowała nie tylko cukier, ale również spirytus i inne wyroby, zapewniając zatrudnienie dla tysięcy osób i przyciągając inwestycje, które zmieniały Klecinę z podwrocławskiej wsi w ważny punkt przemysłowy.
Ocalałe zabytki – plany i wyzwania
Obecnie na terenie dawnej cukrowni przetrwały dwa historyczne obiekty z charakterystycznej klinkierowej cegły. Znajdują się one w ewidencji zabytków gminy i podlegają ścisłej ochronie konserwatorskiej. Właścicielem działki jest dziś spółka PZU Życie, która ogłosiła zamiar przywrócenia budynkom dawnego blasku, obejmujący zarówno remont wnętrz, jak i konserwację fasad.
Projekt przewiduje modernizację budynku mieszkalno-usługowego, wieży oraz stołówki. Wszystkie działania mają być prowadzone pod ścisłym nadzorem specjalistów od zabytków i zgodnie z nakazem Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, który podkreślił konieczność poprawy stanu technicznego obiektów.
Konsultacje i ochrona charakteru miejsca
Szczególną wagę przykładano do przygotowania planów remontowych. Prace powstały w ścisłej współpracy z prof. Rafałem Eysymonttem z Uniwersytetu Wrocławskiego i uzyskały pozytywną opinię konserwatora wojewódzkiego. Remont obejmie wymianę najbardziej zniszczonych elementów, zachowując unikalny charakter budynków, tak by po zakończeniu prac nadal były świadectwem przemysłowej historii Wrocławia.
Formalności i harmonogram – co dalej?
Obecnie inwestor oczekuje na niezbędne pozwolenia administracyjne. Ostateczne daty rozpoczęcia i zakończenia remontu pozostają nieznane – będą zależeć od sprawności procedur urzędowych oraz decyzji nadzoru budowlanego. Mieszkańcy Kleciny mogą jednak spodziewać się, że w ciągu najbliższych lat teren dawnej cukrowni zmieni swoje oblicze.
Znaczenie cukrowni dla dzielnicy i całego miasta
Cukrownia przez wiele dekad była jednym z głównych pracodawców w południowej części Wrocławia. U szczytu produkowała aż 36 tysięcy ton cukru rocznie, obsługując nie tylko lokalny rynek, ale też eksportując wyroby poza granice regionu. Z działalnością zakładu wiązał się także rozwój infrastruktury – powstała między innymi kolej wąskotorowa, która łączyła Klecinę z innymi punktami Dolnego Śląska, usprawniając transport surowców i gotowych produktów.
Wraz z przemianami gospodarczymi końca XX wieku przyszły trudności – po prywatyzacji cukrownia przestała funkcjonować, a pozostawione bez opieki budynki zaczęły popadać w ruinę. Dziś planowane prace to szansa, by dawny kompleks przemysłowy zyskał nowe funkcje i ponownie służył lokalnej społeczności – już nie jako zakład produkcyjny, lecz miejsce przyjazne mieszkańcom i świadectwo historii Wrocławia.
Nowy rozdział dla przemysłowego dziedzictwa
Rewitalizacja dawnych obiektów fabrycznych to nie tylko wyzwanie techniczne, ale i szansa na przywrócenie lokalnej tożsamości. Dzięki inwestycji historyczne mury cukrowni mają stać się nie tylko pamiątką po minionych czasach, ale także impulsem do dalszego rozwoju Kleciny i całego południowego Wrocławia.
O kolejnych etapach prac będziemy informować na bieżąco, aby mieszkańcy mogli śledzić, jak ich dzielnica zyskuje nowe oblicze.
Źródło: wroclaw.pl
