Recydywiści brutalnie napadli na młodego inwalidę – grozi im 20 lat więzienia

Recydywiści brutalnie napadli na młodego inwalidę – grozi im 20 lat więzienia

W listopadzie ubiegłego roku, na ogródkach działkowych przy ul. Armii Krajowej we Wrocławiu, doszło do brutalnego napadu, który wstrząsnął lokalną społecznością. Dwóch mężczyzn, znanych z wcześniejszych konfliktów z prawem, usłyszało zarzuty w związku z tym incydentem. Proces przeciwko nim właśnie się rozpoczął.

Przypadkowe spotkanie, które zakończyło się tragedią

Ofiara była przypadkowym przechodniem, który zwrócił uwagę napastników swoją zamożnością. Ubrany w markowe rzeczy, z cennymi przedmiotami przy sobie, stał się celem napaści. Pod pretekstem wspólnego spożywania alkoholu, mężczyźni zwabili go na teren działek. Po brutalnym ataku zabrali mu wszystkie wartościowe rzeczy.

Przemoc i kradzież

Napastnicy użyli siły, aby zdobyć łup. Ofiara została spryskana gazem, a następnie wielokrotnie uderzona i kopana. Zabrano jej laptopa, kartę bankomatową, legitymację inwalidzką oraz odzież i kosmetyki o łącznej wartości przekraczającej dwa tysiące złotych, co spowodowało straty o wartości nie mniejszej niż trzy tysiące złotych.

Bezdomny również ofiarą przemocy

Podczas pobytu na działkach, ci sami sprawcy zaatakowali również bezdomnego, który tam przebywał. Podobnie jak pierwszą ofiarę, napadli go siłą, zabierając dokumenty oraz niewielką sumę pieniędzy.

Kryminalna przeszłość jednego z oskarżonych

Jeden z napastników opuścił więzienie zaledwie rok przed tym zdarzeniem. Wcześniej odsiadywał wyrok za przestępstwo zabójstwa, którego dopuścił się za granicą. Jego przeszłość kryminalna tylko potęguje powagę obecnie stawianych zarzutów.

Milczenie przed sądem

Podczas rozprawy oskarżeni odmówili składania wyjaśnień. Jeden z nich przyznał się do części zarzutów, jednak stanowczo zaprzeczył użyciu noża. Mimo to, nie zdecydował się na składanie szczegółowych wyjaśnień przed sędzią, co pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi.

Surowe konsekwencje prawne

Za dokonanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia, oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności nawet do 20 lat. Proces ma na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tego brutalnego zdarzenia i wymierzenie sprawiedliwości ofiarom.