Strażacy z Wrocławia przyjadą do Francji, aby pomóc w gaszeniu pożarów szalejących w Bordeaux

Strażacy z Wrocławia przyjadą do Francji, aby pomóc w gaszeniu pożarów szalejących w Bordeaux

Pożar w Południowo-Zachodniej części Francji całkowicie wymknął się spod kontroli. Okoliczni strażacy nie mogą sobie poradzić z szalejącym żywiołem trawiącym całą miejscowość Bordeaux. Okazuje się, że pożar w tym momencie trawi już nie tylko lasy, ale także zaczyna rozprzestrzeniać się na okoliczne domy. Pożar urósł do tak ogromnych rozmiarów, że w akcji ratunkowej bierze udział już ponad 7000 strażaków z różnych miejsc w Europie. Z najnowszych informacji dowiadujemy się, że nasi strażacy z Wrocławia już niedługo wesprą Francję pomocną dłonią. Lokalni strażacy z Wrocławia pojadą do Francji, aby uczestniczyć w akcji ratunkowej. Będą pomagali w gaszeniu tego kataklizmu.

Wrocław postanowił do tej akcji ratunkowej rozdysponować kilkanaście wozów strażackich i 70 funkcjonariuszy gotowych do pomocy naszemu przyjacielowi z Europy. Co więcej, swoje siły połącza wraz ze strażakami ze Szczecina i razem pojadą do Bordeaux we Francji. Podróż za pośrednictwem wozów strażackich z całą pewnością będzie uciążliwa i nieprzyjemna do odbycia. W końcu mają oni do przejechania około 1700 kilometrów. Jednak jesteśmy przekonani co do tego, że warto się postarać, aby pomóc w tym szczytnym celu.

Całe południe Francji jest trawione przez ogromny pożar, dlatego też Francuzi liczą na pomoc okolicznych państw

Francja nieustannie walczy z potężnymi pożarami lasów. Niestety te cały czas przybierają na sile, przez co naszym przyjaciołom bardzo trudno jest sobie poradzić. Okoliczne państwa przysyłają do nich swoje jednostki straży pożarnej wraz ze specjalistycznym sprzętem, aby pomóc w opanowaniu tego kataklizmu. Do akcji ratunkowej postanowiła przyłączyć się także Polska. Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez lokalne media we Francji, podobno ogień miał już zniszczyć kilkanaście domów. Ogień rozprzestrzenia się poza lasy i zaczyna trawić okolice mieszkalne.

Ogromny pożar spalił ponad sześć hektarów lasów iglastych i nadal nie widać, aby miał zamiar się zatrzymać. Niektóre gminy zostały całkowicie ewakuowane, ponieważ służby uznały sytuację za niezwykle poważną i zagrażającą zdrowiu lub nawet życiu obywateli. Łącznie ewakuowano ponad 3000 osób z obszarów graniczących z lasami, które mogą zająć się płomieniami od szalejącego na południu pożaru. Wkrótce dotrą dodatkowe posiłki w postaci 150 wykwalifikowanych strażaków z Polski wraz z doskonale zaopatrzonym sprzętem.